Wydawnictwo
Kliknij, aby przejść do Wydawnictwa

Historia wojen morskich

Witold Hubert

Wydawnictwo Napoleon V, 2015
Stron: 196
Dział:
ISBN: 9788378893837
 
 
 

 

Witold Hubert

Wydawnictwo Napoleon V, 2015

Dział:

Stron: 196

ISBN: 9788378893837

Na niniejszą książkę składają się zasadniczo wykłady o wojnach morskich, które odbywałem w 1934/5 r. na Kursie Specjalizującym dla wykładowców historii wojskowej w szko­łach wojskowych, zorganizowanym przez Wojskowe Biuro Historyczne Generalnego inspektoratu Sił Zbrojnych. Wy­kłady te składają się na treść książki, przeznaczonej przede wszystkim jako podręcznik dla czytelnika, który chce i ma zapoznać się z zagadnieniem morskim pod względem woj­skowym. W moich wykładach chodziło o podkreślenie trzech rzeczy: po pierwsze, znaczenia morza, jako arterii komuni­kacyjnej, po drugie, wykorzystania tego morza pod osłoną ma­rynarki wojennej i po trzecie, zilustrowania szeregiem sy­stematycznych przykładów, w jaki sposób odbywało się sto­sowanie marynarki wojennej, aby wykorzystać morze w dzie­dzinie komunikacyjnej podczas wojny. Przykłady stosowania marynarki wojennej ułożyłem w porządku chronologicznym, idąc przy tym drogą następującą: zacząłem od czasów starożytnych (marynarka wiosłowa), przeszedłem przez śred­niowiecze (marynarka wiosłowa i żaglowa), następnie na­szkicowałem czasy nowożytne (marynarka żaglowa) i za­kończyłem na czasach najnowszych, do doby obecnej włącz­nie (marynarka parowa). Po daniu w ten sposób obrazu wojen morskich, zacząwszy od głębokiej starożytności (wojny grecko-perskie) i skończywszy na bieżącym stuleciu (Wielka Wojna Światowa), przeszedłem do opisu zmagań na Bał­tyku, które posłużyły za punkt wyjściowy do naszych zapa­sów morskich w XVI-XVII w. Mając czas bardzo ograni­czony, musiałem całą rzecz traktować, o ile możności, najzwięźlej. Dlatego też nie mogłem poruszyć w dziejach staro­żytnych wojny peloponeskiej, w średniowieczu wspomniałem jedynie o kampaniach wenecko-tureckich, a w czasach nowo­żytnych streściłem przebieg pierwszej wojny angielsko-holenderskiej, pozostawiłem na uboczu wojny angielsko-francuskie za Ludwika XV i musiałem pominąć, ograniczając się jedynie do wzmianki, kampanię angielską na Małych Antylach w czasie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Te same względy braku miejsca i czasu zmusiły mnie do pominięcia w wieku XIX kampanii krymskiej, wyprawy chińskiej adm. Courbet’a i wojny hiszpańsko-amerykańskiej. Uważałem jednak i uwa­żam, że nawet tak schematyczny, a skrócony kurs da nie­zbędne wiadomości o wojnach morskich nie tylko oficerowi wojsk lądowych, lecz przeciętnemu czytelnikowi, który inte­resuje się zagadnieniem morskim w całej jego pełni. Do­dać przy tym muszę, że nasza, tak świetnie rozwijająca się fachowa i popularyzatorska literatura wojskowa w zakre­sie wojen morskich ma dotychczas zupełną lukę, którą stara się w drobnej mierze zapełnić niniejsza praca.