Wydawnictwo
Kliknij, aby przejść do Wydawnictwa

Nobiles Sandomirienses. Rody Dębnów, Janinów, Grzymałów, Doliwów i Powałów

Jan Wroniszewski

TOWARZYSTWO NAUKOWE MŁODYCH HISTORYKÓW "SOCIETAS VISTULANA", 2013
Stron: 274
Dział:
ISBN: 9788361033639
Wydanie drukowane
 

34,00 30,60

Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 30,60 zł
Pozycja dostępna

 

Szlachta polska to warstwa społeczna, która odcisnęła szczególnie silne piętno na dziejach państwa polskiego wpływając na kształt jego ustroju, oblicza gospodarczego, kultuowego i uczestnicząc jako ważny czynnik w sprawowaniu władzy i podejmowaniu decyzji politycznych. Chociaż stan wiedzy w ostatnich dziesięcioleciach niepomiernie się powiększył dzięki studiom genealogicznym i prozopograficznym, nie wszystkie zjawiska i mechanizmy zostały wyjaśnione. Oddawana właśnie do rąk czytelników książka to wynik pierwszego etapu badań znakomitego historyka, Jana Wroniszewskiego, nad osadnictwem szlacheckim na obszarze Sandomierszczyzny w okresie średniowiecza. Drogą do tego celu stały się studia genealogiczne, uwzględniające specyfikę struktury społecznej szlachty polskiej, ukształtowaną na bazie agnatycznego pokrewieństwa. Autor proponuje spojrzenie na dzieje osadnictwa z perspektywy rodu rycerskiego, ze świadomością, że nie stanowił on jednorodnej grupy. Na dzieje każdego rodu składały się losy poszczególnych linii i gałęzi, często odmienne z uwagi na różną dynamikę demograficzną oraz pozycję polityczną i majątkową. W jego obrębie każda mała rodzina posiadała własne związki kognatyczne oraz wynikające z powinowactwa. Badania genealogiczne obejmujące większą liczbę rodów aktywnych na wybranym terytorium (w tym wypadku przedstawicieli pięciu rodów rycerskich - Dębnów, Janinów, Grzymałów, Doliwów oraz Powałów), pozwoliły na postawienie tezy, że koligacje miały znaczenie nie tylko dla dwóch wąskich środowisk rodzinnych, łączących się poprzez małżeństwo swoich przedstawicieli. Dostrzegalna jest preferencja do kultywowania koligacji między dwoma lub więcej rodami w dłuższym przedziale czasu, między różnymi małymi rodzinami i na różnych terytoriach. W konsekwencji, poprzez dziedziczenie dóbr po kądzieli, zacieśniały się między nimi więzi sąsiedzkie, a współpraca między nimi przejawiała się również we wzajemnej protekcji. Kultywowanie tego rodzaju związków umożliwiało takim „koalicjom rodowym” utrzymanie mocnej pozycji w lokalnej elicie, choćby poprzez zdominowanie sądownictwa ziemskiego. Przedstawiciele szlacheckiej klasy średniej mieli majątki ulokowane w różnych częściach kraju. Praktykowano dwa modele działów majątkowych - pierwszy rozdrabniał poprzecznie każdy kompleks majątkowy zgodnie z liczbą spadkobierców, drugi odbywał się według kluczy majątkowych. Prowadziło to do wyodrębniania się poszczególnych linii, a później gałęzi związanych terytorialnie.
Lekturę doskonale dopełniają mapy dóbr omawianych rodów oraz indeks nazw miejscowych i osobowych.